- Zawsze bardziej odpowiadał mi etap "na wojnie", bo kolejka do ciekawych posad jest duża, a chętnych do podejmowania ryzyka jest niewielu - mówi Nino Dżikiji najbardziej kontrowersyjny polski biznesmen, Rafał Bauer. Były prezes Vistuli, Wólczanki i Próchnika wspomina też początki swojej działalności w biznesie, gdy na początku lat 90-tych, jako zaledwie 22-latek, zwalniał masowo ludzi z restrukturyzowanych państwowych przedsiębiorstw. Biznesmen opisuje też fizyczny lincz, którego doświadczył przed laty jako szef firmy.