W ubiegłym roku stopy procentowe zostały obniżone prawie do zera, żeby pobudzić gospodarkę w czasie koronakryzysu. Dzięki tej decyzji spadły raty kredytów, co przyczyniło się do boomu, który obserwujemy na rynku nieruchomości. Choć na razie bank centralny pozostaje bierny, nie ma wątpliwości, że stopy w końcu pójdą w górę, wtedy część kredytobiorców może popaść w tarapaty finansowe. Dlatego Urząd Konkurencji i Konsumentów przygotował specjalny kalkulator rat kredytowych. - Chcemy zwrócić uwagę na ryzyko nadmiernego zadłużenia się, kiedy mamy niskie stopy procentowe i mamy też inflację, która motywuje konsumentów, żeby inwestować środki. Poza tym jest ryzyko, że wysokie ceny nieruchomości mogą spaść. To ryzyko może mieć bardzo konkretne skutki dla naszych dochodów - wyjaśniał w programie "Money. To się liczy" Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.