Rząd zmienia projekt "piątki dla zwierząt", co sądzą o tym rolnicy? - To powoduje tylko niepokój. Nie tylko u mnie, ale u wielu rolników. Takie działanie spowoduje, że rolnik, który będzie miał do sprzedania krowę, dostanie od państwa 500 zł dopłaty, to nie sprzeda jej na ubój rytualny. W tym samym czasie ubojnie rytualne, które przez wiele lat zdobywały rynki, przestaną funkcjonować. My je stracimy. Jako rolnicy, nie będziemy konkurencyjni z rolnikami z zagranicy - powiedział Michał Kołodziejczak, prezes AgroUnii. - To jest nie do pomyślenia, że poseł Marek Suski wypowiada się z takim lekceważeniem. Trzeba mu powiesić banery, że jest podwójnym zdrajcą. Jeśli ktoś raz się pomyli, to nie oznacza, że chciał źle, może się pomylił. Jednak gdy ktoś robi to drugi raz, to robi to z pełną premedytacją. Tak działa Marek Suski. Bezczelnie chce się przypodobać prezesowi PiS - dodał.