Unia debatuje nad zrównaniem dopłat dla rolników w całej Wspólnocie, czy polskie rolnictwo tego potrzebuje? - Zawsze można powiedzieć, że polskie rolnictwo radziłoby sobie lepiej, gdyby te dopłaty miało. Polska domaga się zrównania od wielu lat. Zgodziliśmy się na obniżenie stawek, by przyjęto nas do Wspólnoty, bo kraj z tak dużym rolnictwem generowałby ogromne koszty, jednak te dotacje stopniowo miały rosnąć - powiedział w programie "Money. To się liczy" Paweł Musiałek z Klubu Jagiellońskiego. Ekspert był też pytany o szerszy kontekst całej perspektywy budżetowej UE. - Polska nadrabia wobec Zachodu, więc coraz mniej pieniędzy będzie do nas transferowanych. Dopłaty w pewien sposób nam się należą, bo otworzyliśmy rynek. Spora część budżetu wraca do krajów UE, tu każda strona zyskuje - podkreślił Musiałek.