- Jeżeli zobaczymy, że jest niepokojąca dynamika narastania zakażeń, to możemy wdrożyć działania polegające na tym, że w powiecie, gdzie jest duża zapadalność, będziemy prosić o założenie maseczek. Nie chcę używać słowa "nakaz". Jesteśmy krajem, który ma duże poczucie wolności. Jak coś nakazujemy, raptem pojawiają się ludzie, którzy to kontestują. Są kraje w Europie, które wprowadzają bardzo radykalne ruchy. A jak daleko jesteśmy my? Jesteśmy tak daleko, na ile mocno utraciliśmy poczucie rozsądku. W tym tygodniu będziemy mieli wiedzę, jak się zachowuje dynamika - mówił w programie "Money. To się liczy" Główny Inspektor Sanitarny, prof. Jarosław Pinkas.