Oskładkowanie umów cywilnoprawnych. Rząd szykuje zmiany. "Takie umowy są nadużywane"

2 lata na zleceniu i brak perspektyw na umowę o pracę. To rzeczywistość

To się zdecydujcie w końcu..!!!!! Wszystko na umowy o pracę i koniec tematu...

Umowy zlecenie są od lat oskładkowane.

zatrudnisz nieroba albo kręta na stałe i potem masz problem z jego zwolnieniem. Umowy śmieciowe sa po to żeby sprawdzić uczciwość, kompetencje i chęci do pracy pracownika. Nie wszyscy ludzie nadają się do pracy lub prowadzenia własnej firmy. Mają oczekiwania, a brakuje im przede wszystkim chęci do pracy, a poza tym umiejętności, za które ktoś chciałby dużo płacić. Ludzie nie uczą się. Trzeba też rozumieć, że nauka nie kończy się na szkole. Słyszeliście o ksią.ż ce pt. Co robic, by zawsze mieć pracę i więcej zarabiac.? Kilka drobnych zmian może zrobić wielką różnicę. Będzie i praca i kasa.

Wszystkie umowy, w wyniku których wykonuje się jakąkolwiek prace na rzecz innej osoby lub podmiotu powinny być oskładkowane jak umowy o pracę a składki powinien płacić zlecający. W przypadku udowodnienia zatrudnienia bez umowy zlecający powinien wypłacić wykonawcy średnią krajową za każdy rozpoczęty miesiąc pracy oraz należne składki. Przy takim rozwiązaniu pracodawcy nie będzie się opłacało kombinować bo będzie musiał zapłacić dwa razy. Umowy śmieciowe umrą śmiercią naturalną. A wraz z nimi sytuacje kiedy ludzie pracują na produkcji latami w ramach umowy o dzieło. Widziałem taka umowę w której pracownik zobowiązywał się do wykonania 10 tys. elementów narzędziami i z materiałów zleceniodawcy. Przy czym na godzinę zleceniodawca zobowiązywał się do odbioru 10 a zleceniobiorca miał je wykonywać w określonych godzinach w dni nieświąteczne. Czyli była to de facto umowa o prace na rok.