- Od maja ubiegłego roku brakuje materiałów budowlanych, stąd też mamy do czynienia z nieustającymi podwyżkami - przyznał wprost w programie "Money. To się liczy" Amadeusz Kowalski, wiceprezes zarządu Grupy Tubądzin. Do tego dochodzą inne koszty. W górę poszły ceny gazu, energii elektrycznej, kartonowych opakowań czy palet. - To wszystko niestety przekłada się na konsumenta ostatecznego - dodał Kowalski. A skąd te wzrosty w czasach kryzysu? Przedstawiciel Grupy Tubądzin mówi o pewnym "kuriozum". Dobrych wieści jednak brakuje. - Nie przewiduję, żeby w ciągu najbliższych 12 miesięcy miało się w tym temacie zmienić. Sądzę, że ceny materiałów budowlanych będą szły w górę - mówił gość "MTSL"