- To są sprawy legislacyjne, które są poza Wodami Polskimi - tak o przeciągających się pracach nad wprowadzeniem podatku od deszczu mówi Krzysztof Woś, zastępca prezesa Wód Polskich ds. ochrony przed powodzią i suszą. Chodzi o opłatę, którą ponosiliby właściciele nieruchomości, których powierzchnia w sporym stopniu zabudowana jest kostką, domem lub innymi budowlami. Wówczas bowiem woda zamiast wsiąkać w ziemię, spływa do kanalizacji. Gość programu "Money. To się liczy" podkreślał, że należy edukować społeczeństwo i informować, jak ważna w dzisiejszym czasie jest retencja. - Nasz bilans wodny wygląda bardzo nieciekawie - ocenił Woś. Nie chciał jednak deklarować, kiedy podatek od deszczu może wejść w życie w rozszerzonej formie. Zaznaczał bowiem, że to zależy od Sejmu i tempa procesu legislacyjnego.