Pracownicy sanepidu to pierwszy front walki z koronawirusem, doczekają się podwyżek? - To jest przede wszystkim wielki sukces całego rządu, że nikt nie zaoponował, by zwiększyć budżet sanepidu na rok 2021. Dostaliśmy 195 mln zł, to jest zupełnie nowa jakość, perspektywa godnych zarobków. Najbardziej istotne jest to, że zostaliśmy zauważeni, że inspekcja sanitarna została zauważona, że jesteśmy potrzebni - powiedział w programie "Newsroom WP" Jarosław Pinkas, główny inspektor sanitarny. - Dostaniemy nowe komputery, oprogramowanie, sprzęt na europejskim poziomie. Oczywiście perspektywą nikt nikogo nie wykarmił, ale ich brak to głód i pozbawienie ludzi motywacji. Perspektywy, środki i determinacja spowodują, że będziemy inną inspekcją, choć już się bardzo dużo zmieniło - dodał.