Sanepid i policja będą kontrolować sklepy. Tak zapowiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. Co dokładnie będzie sprawdzane? – Będziemy analizować zachowanie obywateli w przestrzeni zamkniętej, wszędzie tam, gdzie obowiązują maseczki i dystansowanie, będziemy sprawdzać, czy pamiętamy o tym. Pewnie posypią się mandaty. Mam jednak nadzieję, że będziemy zachowywać się ostrożnie – mówił w programie "Money. To się liczy" Główny Inspektor Sanitarny, prof. Jarosław Pinkas. Jak dodał, kontrole dotyczyć będą nie tylko sklepów czy galerii handlowych, ale też transportu miejskiego. Mandat za brak maseczki może wynieść nawet 500 zł.