- Jeżeli pracownicy transgraniczni stracą pracę, to cały rynek w Zgorzelcu ucierpi. Oni tam pracują, a u nas wydają pieniądze. Jesteśmy połączeni mocno ze sobą i jako burmistrz się o to martwię. Widzimy, że rynek pracy już się kurczy, odczuwamy to w budżecie - mówił w programie specjalnym w Wirtualnej Polsce Rafał Gronicz, burmistrz Zgorzelca. - Tuż po północy w poniedziałek wiele osób się ustawiło, aby móc wrócić do pracy, pracodawcy wielokrotnie się o nich pytali, pewność jutra, którą daje praca jest dla wszystkich bardzo ważna – dodał.