Wyhamowanie dynamiki wzrostu inflacji wielu odbiera jako pozytywny sygnał. Sęk w tym, że to przykrywa prawdziwy problem, czyli rosnącą inflację bazową. Z tym tak łatwo nie będzie się uporać. - Dziś kryzys nie wynika z tego, że boimy się wydawać pieniądze. Kryzys wynika z tego, że nie możemy za ten bieżący dochód kupić dość produktów, bo ich brakuje - mówił w programie "Money.pl" Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.