- Remdesivir jest jedynym lekiem na koronawirusa, który jest na ten moment zarejestrowany w Europie i USA. W Polsce realizujemy od kilku miesięcy projekt, do którego zostało włączonych już 1500 pacjentów. To badanie ma na celu ustalenie optymalnej terapii dla polskiego pacjenta. Jesteśmy po wstępnej analizie danych, które mówią, że pacjenci leczeni Remdesivirem mieli dwukrotnie niższą śmiertelność, poprawa kliniczna była wyraźnie lepsza i szybsza, wymagali krótszej hospitalizacji, tlenoterapii i rzadziej konieczne było zastosowanie respiratora - mówił w programie "Newsroom WP" prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów.