Branża gastronomiczna ponownie zamknięta, co z perspektywą powrotu? - Gdy na wiosnę minister Szumowski ogłaszał lockdown też mówił o dwóch tygodniach, trwało to dwa miesiące, a zakażeń było wtedy kilkadziesiąt dziennie. Spodziewamy się, że lockdown potrwa do końca roku. Nie sądzę, by specjaliści od epidemii stwierdzili, że okres świąt czy zabaw sylwestrowych będzie dobry do otwierania restauracji - powiedział w programie "Money. To się liczy" Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska. - W pewnym momencie zostaliśmy naznaczeni tym pojedynczym ruchem, poszedł komunikat, że zamykamy gastronomię, goście mogą pomyśleć, że nic tam nie pomaga i są tu zakażenia. Wielu restauratorów będzie miało problem, by wyjść z kryzysu, raczej mówimy już teraz o końcu 2022 roku - dodał.