W 1999 roku Tadeusz Chmielewski wykupił 25 proc. udziałów w niemieckiej spółce, w której wcześniej pracował. W zakupie pomogła mu wtedy rodzina. Siedem lat później biznesmen otrzymał bardzo korzystną ofertę odsprzedania swoich udziałów, ale zamiast z niej skorzystać, wykorzystał okazję do odkupienia firmy w całości. Od tamtego czasu przychody Rohlig Suus Logistics urosły czterokrotnie, a firma stała się potentatem na europejskim rynku spedycyjnym. Nino Dżikiji Tadeusz Chmielewski mówi, dlaczego wygodne życie zamienił na kolejne lata ciężkiej pracy i jak w prowadzeniu biznesu pomaga mu zamiłowanie do brydża i szachów. Biznesmen wspomina też czasy pracy na plantacji kwiatów w Holandii.