Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KFM
|
aktualizacja

Rynek pracy wchodzi w kryzys? "To początek jego zadyszki"

Rynek pracy zaczyna zgrzytać, coraz więcej firm deklaruje zwolnienia grupowe lub redukcję zatrudnienia. Problemy gospodarcze dopadły rozgrzany, rozpędzony rynek pracownika. O konsekwencjach w programie "Money.pl" mówił Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. - Nie jest to jeszcze kryzys na rynku pracy, to początek jego zadyszki. Nie mówimy o lawinie zwolnień, natomiast tendencje są faktycznie niepokojące i stanowią świadectwo słabnięcia rynku pracy. Do tej pory słabła gospodarka, co widzimy od kilku miesięcy, ale nie odbijało się to w sposób negatywny na rynku pracy, teraz zaczyna odczuwać skutki trudnej sytuacji - mówił ekspert.
gospodarka
rynek pracy
24
Podziel się:
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
ZUza
2 lata temu
Obiecali Polske w ruinie, to macie!
MataCoChceta
2 lata temu
Rekordowe podwyżki Minimalnej ergo zusy itp też mają w tym swój udział.
Edward
2 lata temu
Może niektórym leniom się oczy otworzą jak ich zwolnią. Bo wymagania niektórych pracowników to o pomstę do nieba wołały.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (24)
bbb
2 lata temu
Najsłabszą częścią firmy są pracownicy
Paulina
2 lata temu
Po prostu następuje urealnienie płac w wykończeniówce oraz budownictwie co jest bardzo dobre - jak można brać robociznę w stosunku do wykorzystywanych materiałów jako 1:1. Osoby nisko, bądź średnio wykwalifikowane otrzymywały tam po 4-7 tyś. zł. Teraz to znormalnienie. Na rynku pracownika, gdzie jest potrzebne wykształcenie wyższe nic się nie zmieniło - otrzymałam 30% podwyżkę. To z czym musi walczyć Rząd to utrzymanie pracy w przemyśle i rolnictwie - przetwórstwo, produkcja oraz hodowla. To są podstawy gospodarki i moim zdaniem socjale powinny zostać drastycznie ucięte i przekierowane do właśnie tych gałęzi.
korty
2 lata temu
różnica jest taka, kiedys można było wyjechac za pracą, a teraz wszędzie inflacja i recesje także....zobaczymy co bedzie
sya
2 lata temu
Zachęcam wszystkich do uprawy własnego ogródka. Intelektualista to ten co potrafi przewidzieć kryzys i zapobiec jego skutkom np. sadząc własne warzywa. A nie ten co nie dotyka czarnej ziemi. Jeśli chodzi o pochodzenie z klasy odcinającej się od reszty, szlachta to ci szlachtują czyli mordują, więc tytuł nie ma nic wspólnego z sianiem i zbieraniem warzyw i sadzeniem i zbieraniem owoców. Zachęcam do przezwyciężenia stereotypów i samodzielności żywieniowej.
Pisofffffffff...
2 lata temu
Może ktoś w końcu rozliczy pis za swe nieudolne rządy przez które znowu ludzie muszą wyjeżdżać za granicę.
...
Następna strona