- Nawet jeśli inflacja spadnie pod koniec roku poniżej 10 proc., to co z tego? - powiedziała w programie "Newsroom" WP dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Wydziału Nauk Ekonomicznych UW. – Średnioroczna inflacja będzie nadal dwucyfrowa. NBP ocenia, że to będzie powyżej 12 proc. To są zatrważające skale inflacji. Dodając do tego presję płacową, należy założyć, że inflacja długo będzie się utrzymywać powyżej celu inflacyjnego. Najwcześniej do celu 2,5 proc. dojdziemy, jeśli dobrze pójdzie, w 2026 r. Eksperci oceniają, że nawet jeśli wojna w Ukrainie się zakończy, to konflikt z Rosją będzie się tlił bardzo, bardzo długo i będzie mocno wpływał na naszą gospodarkę – ocenia ekonomistka.