Powstanie Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków. Co to oznacza? - Każdy kocioł, każde źródło ciepła, w ciągu następnego roku czy dwóch, zostanie zewidencjonowane i zapisane w systemie. Będzie wiadomo, gdzie to źródło ciepła jest i jaką klasę energetyczną reprezentuje - powiedział w programie "Money. To się liczy" Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego. - Jeśli określimy, jak dużo na danym terenie jest kotłów, które to kopciuchy, to łatwiej będzie walczyć z problemem. Przepis brzmi urzędniczo, ale jest bardzo dobry. Skoro rejestrujemy każdy samochód, który jest emitentem spalin, dlaczego nie rejestrować źródła dymu, które jest wielokrotnie większym źródłem spalin niż nasze samochody - podkreślił.