- Trudno powiedzieć, by branża gastronomiczna stanęła już na nogi. Wyzwania są przed nami – mówił w programie "Money. To się liczy" Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska. W jego własnej sieci – jak mówił – ma restauracje w miejscach turystycznych, które "z liderów stały się outsiderami", bo nie ma tam turystów. Jak ocenił, najlepiej radzą sobie po odmrożeniu gospodarki lokale Sfinksa w mniejszych miastach. – Jesteśmy na długiej ścieżce do powrotu do sytuacji z roku 2019 – powiedział. Nadal część restauracji ratuje się sprzedażą jedzenia z dostawą, ale to – jak zwrócił uwagę prezes Sfinksa – jest mniej rentowne.