aktualizacja
- Teraz większa część społeczeństwa, to jest 60, a nawet 70 proc. chce, aby sklepy w niedzielę były otwarte - mówi Wojciech Kruszewski, prezes sieci sklepów Lewiatan. Jego zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest otworzenie placówek handlowych na dwie niedziele w miesiącu. - Przy czterech ja nie byłbym w stanie znaleźć pracowników - dodaje. Szef sieci Lewiatan opowiada, że mimo tych problemów planem jest dalszy podbój rynku. - W zeszłym roku mieliśmy 12,5 mld zł przychodów. Wyprzedziliśmy gigantów typu Tesco, Carrefour, Auchan, Kaufland, itd. Przed nami jest jeszcze Lidl i Biedronka. W najbliższym pięcioleciu naszym celem, a nie tylko marzeniem, jest stać się drugą siecią handlową w kraju, czyli przeskoczyć Lidla - dodał Kruszewski.