Stan wyjątkowy w regionach graniczących z Białorusią wydłużony o 60 dni. - Mam z tym problem. Rozumiem powagę sytuacji, rozumiem konieczność ochrony granicy, ale sam słyszę, że to jest granica zewnętrzna Unii, że Polska dba o to, by nielegalni migranci nie dostawali się na terytorium Unii. Więc pozostaje proste pytanie, czy Polska traktuje tę sprawę wyłącznie jako element polityki wewnętrznej, ewentualnie rozgrywki typu rządzący-opozycja, czy też może rząd powinien umieć umiędzynarodowić tę sytuację, a przynajmniej ją uwspólnotowić - powiedział w programie "Money. To się liczy" Jan Krzysztof Bielecki, były premier, przewodniczący Rady Partnerów EY. - Dlaczego wydaje mi się to niezbędne? Bez pomocy instytucji międzynarodowych, bez pomocy Brukseli, Polska nie wygra tego konfliktu, który, jak pokazało życie, wymaga interwencji międzynarodowej i nacisku na reżim białoruski. Mówimy o wojnie hybrydowej, a równocześnie Białoruś otrzymała z funduszu walutowego kolejną transzę - miliard dolarów. To jest kuriozalne - dodał.