- Armatorzy mówią wprost, że nie będzie nowych zamówień do 2025 roku. Również stocznie remontowe cierpią, bo armatorzy przesunęli wszelkie remonty na koniec roku - mówił w programie "Money. To się liczy" minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk. Rozpoczęliśmy serię spotkań ze stoczniami. Problem pojawi się w 3. kwartale. Polskie stocznie współpracują ze stoczniami niemieckimi i włoskimi, które zahamowały produkcję dużych cruiserów. To jest ogromny rynek, większość podzespołów jest budowana w Polsce. I tu jest wielki problem, jeśli chodzi o płynność. Zachodnie przelewy i odbiory zostały zahamowane - wyjaśniał minister.