Tarcza antyinflacyjna wytrzyma napór inflacji, czy może się pod nim ugnie? - Te określenia same sugerują odpowiedź. Jak idzie się na walkę ze smokiem, mając tarczę i miecz, to tarcza przez pewien czas może smoka powstrzymać, ale jeśli rycerz nie użyje miecza i nie zabije smoka, to tarcza nie pomoże, choćby nie wiadomo jak mocna była. A smok jest ogromny i bardzo silny - powiedział w programie "Newsroom" ekonomista prof. Witold Orłowski. - Do tej pory NBP miał wątpliwości, cały czas jeszcze twierdzi, że może to samo odleci, może w połowie przyszłego roku. Z inflacją jest tak, że sama nie spada, sama potrafi się rozkręcać, ale nie znikać. Niezależnie od tego jak mocna będzie tarcza, to jest ona tylko na jakiś czas, jest też niepełna, bo dotyczy tylko części inflacji, związanej z paliwami w gruncie rzeczy, natomiast problemem Polski, o czym mówię od miesięcy, jest presja inflacyjna - dodał.