- Pomoc dla pracownika wygląda zdecydowanie lepiej, ale kruiozalna sytuacja jest w pomocy dla firm. Zupełnie inna skala dotyczy firmy dziewięcio, a dziesięcioosobowej. Oprócz biurokracji ważna jest kwestia zaufania. Przedsiębiorca boi się wziąć pomoc, aby nie złamać prawa. Będzie czas, by rozliczać tych, którzy niesłusznie wzięli pomoc. Czas - to wszystko musi dziać się szybciej. Realna pomoc z budżetu to jakies 30-35 mld zł. Pomoc powinna być wyższa, nawet kosztem zadłużenia - mówił w debacie w Wirtualnej Polsce i w money.pl ekonomista Marek Zuber.