- Ten moment nadejdzie w połowie przyszłego roku. W ramach tarczy finansowej 340 tys. firm otrzymało wsparcie. W ten sposób chronimy ponad 3 mln miejsc pracy. Patrzymy na dane z rynku pracy i na ten podstawie to szacujemy. Co ważne, większość subwencji – ok. 60 proc. – będzie umarzana. Pozostała cześć będzie musiała zostać zwrócona. Chcę podkreślić, że pieniądze te będą oddawane przez dwa lata w ratach i nie będzie to subwencja oprocentowana. Warto jednak, aby firmy uwzględniły te działania w swoich planach finansowych – mówił w programie "Money. To się liczy" Prezes Polskiego Rozwoju Paweł Borys.