Leszek Czarnecki chciał kupić TVN24? - Gdyby chciał, to nie potrzebowałby porad ze strony PR-owca, tylko udał się do banku w Stanach Zjednoczonych. Wydaje mi się, że była koncepcja ze strony rządu, by potraktować Leszka Czarneckiego jako słupa, pośredniczącego pomiędzy wydawcą TVN24 a spółkami Skarbu Państwa - powiedział w programie "Newsroom" adwokat Roman Giertych. - Adam Hofman nie powiedział "będziesz słupem", pośrednikiem brzmi ładniej. Zakupem stacji miał się zająć Leszek Czarnecki, a później spółki Skarbu Państwa miały to odkupić. Czarneckiemu dałoby to zysk oraz przyjaźń ze strony rządu. Trzeba pamiętać, że od 2 lat banki Czarneckiego są prześladowane przez instytucje nadzoru finansowego, w różnym stopniu. Od czasu ujawnienia przez niego afery KNF-u i ujawnienia korupcyjnej oferty byłego szefa tej instytucji - dodał.