- PKO Bank Polski to dla mnie piękna historia. 11 lat, 8 miesięcy i 7 dni. Za nami modernizacja banku, stworzenie najprężniejszej, największej, najpiękniejszej firmy finansowej w kraju. To oczywiście zasługa setek tysięcy pracowników, setek menadżerów, z którymi miałem przyjemność współpracować. Natomiast ta historia, tak jak każda, dobiegła końca. Stworzyliśmy nowoczesną instytucję, daliśmy Polsce IKO, BLIKA, Chmurę Krajową - takie rzeczy, które na pewno już pozostaną. Przyszedł czas, że trzeba się rozstać - powiedział w "Money. To się Liczy" Zbigniew Jagiełło, były prezes PKO BP, w pierwszym wywiadzie od odejścia z banku. - Z różnych perspektyw można to różnie interpretować. Mi nasuwa się piękny wiersz Zbigniewa Herberta, gdzie jest taka fraza: "to wcale nie wymagało wielkiego charakteru" - dodał Jagiełło.