- Typowe Duty Free skończyło się, gdy Polska weszła do Unii Europejskiej - powiedział w programie Money.pl Andrzej Miłaszewicz, dyrektor zarządzający ds. operacji i rozwoju, Lagardère Travel Retail w Polsce. Dziś z tańszych cen na lotniskach można korzystać, gdy wylatujemy poza UE. - Takie popularne Duty Free to były sklepy-świątynie marek, drogie produkty, dużo blichtru i błysku. Ale stało się to efektem odrzucającym, bo ludzie zaczęli wątpić, że będzie ich stać na zakupy. I jako branża stanęliśmy przed znakiem zapytania, jak będzie wyglądał handel na lotnisku. Bo mówimy Duty Free, ale to jest generalnie cała oferta komercyjna, która stała się dla lotnisk bardzo ważnym czynnikiem - wyjaśniał w programie Money.pl