- Ewentualny duży odpływ Ukraińców mógłby wyhamować wzrost gospodarczy w Polsce. Otwarcie niemieckiego rynku pracy naszym zdaniem na razie nie spowoduje takiego zjawiska. Zagrożeniem według nas jest poprawa sytuacji gospodarczej na Ukrainie, wzrost płac o ponad 20 proc., to powoduje, że praca w Polsce dla Ukraińców przestaje być dla nich opłacalna - mówił w programie "Money. To się liczy" Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.