UOKIK wszczął postępowanie przeciwko Gazpromowi w sprawie budowy gazociągu Nord Stream 2. Chodzi o odmowę dostępu do dokumentów w związku prowadzonym przez Urząd postępowaniem, które miało określić wpływ tej inwestycji na rynek polski. - Gazprom kilkukrotnie odmówił nam przekazania istotnych danych. Jest to zagrożone karą nawet do 50 mln euro – wyjaśniał w programie "Money. To się liczy" prezes Urzędu Tomasz Chróstny. Jak mówił, przepisy europejskie są w tej kwestii spójne i wszystkie podmioty zaangażowane w przedsięwzięcie, które ma wpływ na rynek krajowy, są zobowiązane do współpracy.