1 mln 600 tys. mandatów za przekroczenie prędkości. To statystyki ITD za ubiegły rok. Tymczasem tylko 40 proc. z nich udało się wyegzekwować. - Potrzebujemy zmiany w przepisach – tłumaczy w programie "Money. To się liczy" dr Karolina Wieczorek, zastępca Głównego Inpektora Transportu Drogowego. - Jako urząd jesteśmy zobligowani do tego, aby sprawcę zidentyfikować. Część osób próbuje jednak nas oszukać. Od tego powinniśmy odejść. Jesteśmy przygotowani z przepisami nowej ustawy fotoradarowej. To nie będą kary z automatu. Generalna zasada jest taka, aby obywatel chciał z nami współpracować. Chcemy, aby właściciel auta odpowiadał za przekroczenie – dodała.