- Trudno mi sobie wyobrazić małe dziecko, które przez cały czas pobytu w szkole miałby nosić maseczkę na twarzy – odpowiedział minister edukacji Dariusz Piontkowski na pytanie, czy po powrocie do szkół dzieci będą musiały tam nosić maseczki. Odniósł się również do maseczek podczas matur: "W przypadku egzaminów, co jest już uzgodnione, uczeń nie będzie miał obowiązku zakrywania ust i nosa, bo uczeń przed nim będzie odwrócony" - powiedział. Dzieci, które w czwartek wróciły do przedszkoli, nie muszą nosić maseczek w salach, więc jeśli wróciłyby do szkół dzieci klas I-III, zapewne byłoby podobnie. - Dziś w przedszkolu obowiązuje nakaz noszenia maseczki w miejscach, gdzie dorośli i dzieci przebywają wspólnie, takim miejsce jest dziedziniec doprowadzający do przedszkola, szatnia, ale już gdy trafiają na salę zajęć, to już tego obowiązku nie ma - przypomniał minister.