Ruszają wakacyjne wyjazdy. Nim poślesz dziecko na kolonie, upewnij się, że autokar, którym pojedzie, jest sprawny, a kierowca trzeźwy i nieprzemęczony. Co trzeba zrobić? - Można bezpośrednio kontaktować się z wojewódzkimi inspektoratami transportu drogowego. Bez problemu można znaleźć do nich kontakt. Najważniejsze to przewidzieć, że coś może się stać, zakładać negatywne scenariusze. Już na etapie planowania wyjazdu należy zadbać o to, żeby na miejscu był patrol i skontrolował autokar i kierowcę, zanim ruszy w trasę - powiedziała w programie "Money. To się liczy" Monika Niżniak, rzecznik prasowa Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. - Okres wakacyjny to wzmożony ruch autokarowy. Mamy bardzo dużo zgłoszeń i próśb o przeprowadzenie kontroli. Chcielibyśmy wszystkie zgłoszenia zrealizować, ale ze względu na natłok zgłoszeń, nie zawsze patrol jest w stanie się pojawić. Wycieczki nie są organizowane z dnia na dzień, wykorzystajmy ten czas, by wcześniej przeprowadzić kontrolę. Oczekujemy, że kierowca bezpiecznie dowiezie nas na miejsce, zadbajmy też o jego komfort, kontrola trwa kilkanaście do kilkudziesięciu minut. Zróbmy to z wyprzedzeniem, zaplanujmy to krok po kroku, abyśmy nie byli zdenerwowani i zniecierpliwieni, a gdy autokar ruszy i będziemy machać naszemu dziecku, będziemy mieli większą pewność, że bezpiecznie dotrze do celu - dodała.