- Pomijając kwestie covidu, od wielu lat turyści zastanawiają się, czy wakacje kupować w opcji last czy first minute. Obecnie oczywiście jest duża sprzedaż ofert last minute, w tym roku sprzedaż ruszyła nieco później. Kupując wakacje z ofert last minute niekoniecznie można zyskać. Zainteresowanie niektórymi kierunkami i terminami jest tak duże, że oferta w ostatniej chwili nie będzie atrakcyjna cenowo, albo będzie to na przykład hotel oferujący tylko śniadania, stąd też cena będzie niższa - powiedziała w programie "Newsroom WP" Marzena German, wakacje.pl. - Kupując z 4-tygodniowym wyprzedzeniem to już w naszej opinii jest last minute, ale nie jest to kupowanie wakacji z dnia na dzień - dodała. Była też pytana o obecne oferty last minute do Grecji, która jest bardzo popularna. - Wertując oferty, można znaleźć takie od tysiąca złotych, bardziej jednak trzeba liczyć na 1600 zł od osoby. Wyższy standard to koszt 2,5 tys. zł - podkreśliła.