Każdy, kto ma dom czy mieszkanie, w tym roku może sporo zarobić. - To ogromna szansa dla tysięcy właścicieli domków letniskowych i apartamentów. Ten sezon może być prawdziwą żyłą złota dla każdego, kto zdecyduje się na wynajem okazjonalny. W pandemii turyści wybierają noclegi w ustronnych miejscach, gdzie mogą spędzić czas ze znajomymi, gdzie jedzenie przygotowuje się na własną rękę - powiedziała w programie "Newsroom" Anna Kryjer z portalu nocowanie.pl. - Właściciele nieruchomości z widokiem na morze mogą liczyć na bardzo szybkie wynajęcie nieruchomości, ale nie jest to reguła. Obserwujemy, że turyści, choć głównie wybierają najbardziej popularne kierunki, decydują się także na miejsca nie do końca znane. Szukają odosobnienia, kontaktu z naturą. Bardzo duży potencjał widzimy także wśród nieruchomości, które są daleko od popularnych kurortów. Jeśli mowa o cenach, domek zwykle wynajmowany jest w kwotach od 60 do 80 zł za osobę, oczywiście cena jest uzależniona od luksusowości takiego domku. W przypadku 5-osobowej nieruchomości, spokojnie można ją wynająć za 300 zł za dobę, nawet jeśli wynajem będzie połowiczny, w skali miesiąca można zarobić blisko 10 tysięcy złotych - dodała.