Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Agnieszka Kopacz-Domańska
Agnieszka Kopacz-Domańska
|
aktualizacja

Węgry na krawędzi kryzysu. "Stosują rozwiązania rodem z komunizmu. Groźba głębokiej recesji"

- Węgry fatalnie radzą sobie z obecnymi problemami gospodarczymi. Pamiętając słowa Jarosława Kaczyńskiego i jego zapatrzenie w tamtym kierunku, powiedziałbym: nie dajmy „zbudapeszcić” Warszawy - powiedział w programie "Newsroom" WP prof. Artur Nowak-Far ze Szkoły Głównej Handlowej. - Stosują rozwiązania rodem z komunizmu, mamy ograniczanie cen i pomysły na limity zakupów wobec pustych półek w sklepach. To już było w komunizmie, mieliśmy kartki na żywność w Polsce. Nastąpiła kumulacja i na Węgrzech przed stacjami ustawiały się kilometrowe kolejki po paliwa, bo były tanie, gdyż rząd także i w tym przypadku wpłynął na ceny. Tylko, że tego paliwa nie było, a ponieważ rząd nie był w stanie dostarczyć surowca, to zdecydował się zwiększyć cenę o 30 proc. To są fatalne środki zarządzania gospodarką. Jedyne co węgierski rząd potrafi, to wdawać się w różnego rodzaju układy towarzyskie, by „przytulić” jak największe pieniądze. Wszystko wskazuje na to, że inflacja będzie tam najwyższa w UE. Kurs forinta jest nie do utrzymania. Fundamenty gospodarki węgierskiej są do kitu i dlatego Węgry wpływają na burzliwe morze inflacji i być może głębokiej recesji.

rozwiń
274
Podziel się:
KOMENTARZE
(274)
WYRÓŻNIONE
Polak świecki...
2 lata temu
Tam gdzie rozmodlona prawica, tam syf i bieda
🤡🤡🤡
2 lata temu
Do tego prowadzi komuna i dyktatura, a nasz *wuc* podąża śladami Orbana. Opamiętajcie się !!!
Jarek
2 lata temu
Podlizywanie się ruskom nie pomogło? I dobrze, napluli na pamięć roku '56 to mają.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (274)
PiS=PRLbis
2 lata temu
Węgry i Orban to przecież WZÓR i IDOL Jarosława K. ! Budapeszt w WARSZAWIE - Pamiętamy !!!
ANDRZEJ
2 lata temu
wczoraj spadły ceny masła i smietany Tusk mówi ze to przez Kaczynskiego
tytus71
2 lata temu
za 3,50 to jaki to chlebek kupiłeś bo ja dziennie kupuje za dyche
eEmeryt
2 lata temu
A Rudzielec prorokował i wymachiwał przed kamerami EKSPERTYZAMI, że na koniec roku chleb w Polsce 30 zł. będzie kosztował. A ja wczoraj normalnie za 3,50zł. kupiłem. Tyle on wart co i jego słowo. A za te ''reklamówki" z Biedronki, to na pewno go posadzą.
Kuba narodowy...
2 lata temu
Niestety ekonomii nie da się wymyślić od nowa. A nikt ci tyle nie obieca co populiści. Ciągle się na to nabieramy jako społeczeństwo. A niestety bycie roztropnym, oszczędnym i zdyscyplinowanym wymaga wyrzeczeń i hardości ducha.
...
Następna strona