Polscy naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie wynaleźli "sztuczną kość", czyli biomateriał kościozastępczy, który może zrewolucjonizować ortopedię. Maciej Maniecki, prezes Medical Inventi, firmy, która komercjalizuje wynalazek, tłumaczył w programie "Money.pl", że to już ostatni etap przed szerokim wejściem na rynek. - FlexiOss w stanie suchym przypomina coś pomiędzy kredą a pumeksem. Jest porowata i stosunkowo sztywna. Po namoczeniu np. w krwi lub osoczu zaczyna przypominać trochę modelinę, jest plastyczna. To ma fundamentalne wręcz znaczenie dla pacjentów i lekarzy. To, że hydroksyapatyt, czyli naturalny składnik kości jest wysoko porowaty, umożliwia przechwytywanie jonów wapniowych z naturalnej kości. Stanowi jakby rusztowanie do przerastania naturalną kością - mówił.