- Wojna energetyczna trwa i możemy się cieszyć, że wygraliśmy kilka rund w tej batalii z Rosją. Mamy prawo z optymizmem patrzeć na to, co wydarzyło się w ubiegłym roku, a także w przyszłość. Ale jestem daleki od triumfalizmu - powiedział w programie "Newsroom" WP dr Szymon Kardaś z Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych. - Startowaliśmy z bardzo poważnego pułapu. Udział rosyjskich surowców w rynku europejskim był na poziomie 40 proc. Pytanie jest takie: jak w horyzoncie długoterminowym będziemy sobie radzić z tym uniezależnianiem się dostaw z Rosji. To pokażą najbliższe lata.