Proces wejścia Polski do strefy euro będzie skomplikowany, w tej kwestii możemy porównywać się ze Słowacją, która ma ten proces już za sobą – powiedział w programie „Money. To się liczy” Jakub Borowski, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej. – Wszystko zaczyna się od wniosku, który musiałaby złożyć Polska. Wyznaczany jest kursu euro w stosunku do złotego oraz pasmo dopuszczalnych odchyleń dla tego kursu. I w tym przejściowym systemie pozostajemy przez dwa lata. Po tym czasie jesteśmy oceniani i oceniany jest stopień spełnienia kryteriów. W międzyczasie Polska musi zmienić Konstytucję, a żeby to zrobić, dwie trzecie Sejmu musi się zgodzić. Jak to wszystko zostanie spełnione, jesteśmy w strefie euro.