Rząd chce zmienić system podatkowy, wzrosnąć ma także składka zdrowotna, przez co przedsiębiorcy zapłacą dużo więcej. - Mój scenariusz bazowy to jest obecny stan prawny, czyli składka ryczałtowa. Biorąc pod uwagę, że jest już niemal wrzesień, a projekt ustawy ma 250 stron, przepisy są napisane w taki sposób, że nie wiadomo jak to liczyć, mamy bardzo poważne zmiany polityki fiskalnej, to mamy taką propozycję, że rząd do listopada może jeszcze wielokrotnie ją zmieniać. W tej sytuacji to nie ma sensu, żebyśmy zmieniali prawo, pisząc je na kolanie. Mamy gospodarkę, która działa, nie powinniśmy tego psuć regulacją, która wywróci wszystko do góry nogami - powiedział w programie "Money. To się liczy" Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan. - Jeżeli jesteśmy w tak strasznej sytuacji budżetowej, to zastanówmy się, na co wydajemy pieniądze. Czy mamy rujnować gospodarkę, która zarabia na ten budżet, jednocześnie dość hojnie podchodząc do sfery wydatkowej. Trzeba pokazywać, jakie mogą być skutki takich działań, a to może zgotować nam bardzo poważną katastrofę, a przynajmniej ogromne turbulencje - dodał.