Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy ograniczającej handel w niedziele. Czy nowela zamyka możliwość otwierania się sieciom handlowym w ostatni dzień tygodnia? - Nasi pracodawcy są bardzo kreatywni i nie wiem, czy zamyka definitywnie, natomiast w znaczący sposób ogranicza tę fikcję, która była do tej pory trenowana, a więc udawanie placówek pocztowych po to, żeby otwierać sklepy - uważa rzecznik przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Marek Lewandowski W jego ocenie trzy miesiące do wejścia w życie ustawy, to wystarczający czas, by przygotować się do nowych przepisów. Nie jest też zaskoczony faktem, że na ostatnią chwilę otwierają się kolejne sieci. Rzecznik przyznał, że gdyby był właścicielem firmy handlowej, to sam by to zrobił. - Prywatnie jestem zafascynowany naszymi pracodawcami, bo tak jak sobie radzą i na rynku międzynarodowym, i w Polsce, gdzie przecież warunki ich funkcjonowania wcale nie są lekkie i oczywiste, te przepisy ciągle się zmieniają. Więc to ciężki kawałek chleba - zwierza się Lewandowski.