Czy po 2035 r. w czasach zeroemisyjnych aut transport publiczny nadal będzie atrakcyjny? - Spadnie nam liczba samochodów, mamy ich za dużo. Polska jest doskonałym przykładem, jeśli patrzymy na liczbę aut w przeliczeniu na jednego mieszkańca. W dużych miastach w Polsce jest nawet kilkukrotnie wyższa niż w Europie Zachodniej - mówił Michał Leman, dyrektor zarządzający FlixBusa w Polsce, Ukrainie i krajach bałtyckich, w programie Money.pl. - Ten trend uwolni nam część klientów, którzy będą chcieli skorzystać z transportu publicznego - dodał. Zaznaczył, że FlixBus inwestuje w programy rozwojowe autobusów wodorowych, elektrycznych, biopaliw i biogazu. - Też będziemy zeroemisyjni. Myślę, że zmieni się model konsumpcji podróży - podkreślił.