Wąskie reflektory, znów trochę chromu, masywny przód i wprawdzie krótka, ale dość płaska i szeroka maska, do tego głęboka i wszechobecna czerń sprawiają wrażenie solidnego auta klasy premium. Do tego 19-calowe felgi, które dodają dodatkowe punkty do stylu. Pod względem wyglądu Maxusowi Mifa9 bliżej do eleganckiej limuzyny i SUV-a niż "dostawczaka" w wariancie kombi.