Na starcie epidemii Polacy ruszyli po wsparcie z ZUS w ramach tarcz antykryzysowych. Teraz Zakład mówi: "sprawdzam". - Zaczęły się kontrole świadczeń postojowych czy zwolnień ze składek na ubezpieczenia społeczne - mówi w programie "Money. To się liczy" prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Jak przyznaje, zdarzają się nieprawidłowości. Jednym z przykładów jest firma z Wielkopolski, która na starcie epidemii zatrudniła kilkuset studentów tylko po to, by pobrać na nich świadczenie postojowe. - Sprawa jest już na zaawansowanym etapie postępowania prokuratorskiego - mówi prezes ZUS. Jak dodaje gość programu "Money. To się liczy" wiele kontroli odbywa się po zawiadomieniach osób fizycznych lub innych instytucji.