Podatek od smartfona trafi do ZAIKS-u. Łepkowska: Ktoś musi reprezentować artystów

"Jeśli nie kopiujemy już utworów, to odtwarzamy je i to odtwarzamy po wielokroć. A płacąc za abonament platformy streamingowej to jest jedna opłata na miesiąc, a odtwarzać można wielokrotnie i to jest poza kontrolą - powiedziała w programie "Money." TO JA MAM PŁACIĆ ZA ODTWARZANIE KIEDY I ILE CHCE ZAPŁACONEGO PRZEZE MNIE UTWORU ???? MOŻE PODATEK OD KSIĄŻEK BO MOGĘ CZYTAĆ KIEDY CHCE A PIENIĄDZE NIE PŁYNĄ BO JUŻ ZA KSIĄŻKĘ ZAPŁACIŁEM. DEBILIZM.

to smartfon jest reprezentantem artystów?????????? ale ja byłem ciemny do tej pory

Podatek dla twórców, filmowców, muzyków, tekściarzy itp. itd... A dlaczego nikt nie myśli o podatku dla bezrobotnych, niebieskich ptaków, żuli osiedlowych, itp... Robi się paranoja taka jak wyjazd na morze czy w góry, tzw. opłata klimatyczna, jak by tam było inne powietrze. A czy powietrze nadmorskie lub górskie jest czyjąś własnością że trzeba za to płacić? To wszystko kwalifikuje się pod mafijny haracz. Każdemu brakuje pieniędzy, mnie również, Jankowi Kowalskiemu też nie wspomnę już o babci Helence, która ma emerytury tyle co kot napłakał, gdyż całe zawodowe życie wychowywała siódemkę dzieci. I dla kogo? Dla Państwa, dla przyszłych emerytów, dla nas wszystkich. Artyści też nie mają lekko, ale bez przesady, na brak pieniędzy nie mogą narzekać. Fakt emerytura niska bo nie dbali o swój ZUS, ale za to kasa ulokowana w nieruchomościach, na kontach bankowych, w sprzętach i innych wartościowych produktach. Nam, zwykłym obywatelom nikt się nie dołoży do niczego, ja prawie 20 lat w kryzysie bezrobocia naszego kraju pracowałem na umowie śmieciowej z najniższym z możliwych odprowadzanym ZUS-em, jak straciłem pracę, to nikt nie pytał skąd wezmę na życie, nikt nie proponował opodatkowania społeczeństwa aby mnie wspomóc. Teraz otrzymując wynagrodzenie za pracę, to po opłaceniu rachunków na życie zostaje się tyle, że trzeba wybierać co kupić do garnka a z czego zrezygnować. Absolutnie nie zgadzam się z taką formą wspierania kogokolwiek. Masz ręce, to pracuj a jak Twoja branża kuleje, to zmień fach i rób coś innego aby zarobić godziwe pieniądze. Niech tą grupę społeczną wspiera Państwo a nie obywatele. Sprzątaczka i ochroniarz też by chcieli brać pieniądze z podatku od miotły czy od wydawania kluczy na portierni. A ja bym chciał korzystać z podatku mojej wykonywanej pracy, bo w pewnym sensie też jest artystyczna.