Polski Ład uderzy w samozatrudnionych. Minister ma dla nich radę

Chcą zlikwidować fikcyjne samozatrudnienie. Rykoszetem dostaną legalni uczciwi przedsiębiorcy.

ja ...... 5 tyś brutto, ale mi granica zamożności !!! 5 tyś brutto to dzisiaj absolutne minimum by jakoś żyć od 1 do 1

To się nazywa 'taktyka spalonej ziemi'. PiS już doskonale wie, że następne wybory przegra. Dlatego kradną na potęgę, kumoterstwo się szerzy już oficjalnie i bez żadnego pudru, relacje zagraniczne są niszczone. Podnoszą wszystkie podatki i opłaty, niszczą klasę średnią i rozpędzają inflację, która zniszczy resztki i tak niewielkiej klasy średniej, kupując kolejne głosy. Gospodarka już się wali. Gdy za 2 lata dojdzie do wyborów zwycięzcy obejmą kraj już nie rozwijający się, ale kraj zubożały, osamotniony i zaniedbany ze społeczeństwem skłóconym jak nigdy od czasów poprzedzających zabory. Pierwsze co trzeba będzie zrobić to powstrzymać rozpędzoną przez PiS inflację, słabnącą złotówkę i zniszczenia jakich dokonuje. To podniesie raty kredytów, zamrozi inwestycje, zamrozi gospodarkę ograniczając popyt, z powodu ograniczonego popytu i wstrzymanych inwestycji wzrośnie bezrobocie itd. Ci ludzie, którzy przeżyli lata 90-te przypomną sobie. Młodzi i zieloni dostaną przyspieszoną lekcję życia i kubeł zimnej wody na łeb. To nie będą piękne czasy. Ale żeby ratować to czego nie zdążył zniszczyć PiS trzeba będzie podejmować niepopularne decyzje. I z tym będzie się borykać nowy już nie PiSowski rząd. A społeczeństwo?? Będzie narzekać, pomstować i z nostalgią wspominać 'jak to za PiSu było dobrze i jak to PiS dawał', bo polskie społeczeństwo jest po prostu - głupie. Polacy są bardzo, ale to bardzo głupim i krótkowzrocznym narodem. Ta Januszowa mentalność pokutuje w tym kraju od kilkuset już lat. Wierzą w gusła, olewają naukę, gardzą wiedzą. Nie rozumieją i nie chcą zrozumieć, że to co się dzieje w gospodarce zawsze zachodzi z kilkuletnim opóźnieniem. Krzyczą, precz z komuną, ale komuna wrosła w nich tak bardzo, że nie mogą bez niej żyć. Nie rozumieją, że to przedsiębiorcy utrzymują ten kraj a nie rząd. W Polsce pokutuje przekonanie, że przedsiębiorca to burżuj i wyzyskiwacz ludu pracującego - rozumowanie jak za towarzysza Bieruta. Niestety tak nie jest , dobrobyt się BUDUJE pracą a nie rozdawnictwem. Ten ostatnich lat wynikał z tego, że PiS przyszedł na gotowe, na rozwijającą się gospodarkę i kraj, na pełny budżet i rosnące wpływy. Na jako....takie stosunki z UE, ze Stanami a nawet z Chinami i Rosją. Wszystko to rozwalił. Rzucając ochłapy ciemnemu ludowi, sam mógł przez lata bezkarnie kraść miliony. A teraz trzeba to będzie ciemny narodzie spłacić. Taka jest cena głupoty, zadufania, lenistwa i warcholstwa. Czas wytrzeźwieć drodzy rodacy, umyć gęby, spuścić kark, poznać swoje miejsce i do kieratu za miskę ryżu. Albo skończycie w drugiej Korei Płn. Samo się nie spłaci.