- Problemem na tym rynku jest stosowanie różnych kryteriów wyceny kosztów naprawy w ramach zgłoszonych szkód. Dotyczy to z jednej strony szkody całkowitej i częściowej. Mamy tu do czynienia z dłuższym już procesem naszych sporów związanych z tą praktyką, którą uważamy za nieprawidłową. Praktyka ta polega na zaniżaniu kosztów, w szczególności tych dotyczących tak zwanej robocizny, ale także nierównego traktowania w sytuacji, gdy dochodzi do szkody całkowitej, a to odszkodowanie jest zaniżone - mówił w programie "Money. To się liczy" Rzecznik Finansowy Mariusz Golecki. - Prowadzimy jako biuro rzecznika dialog z 14 ubezpieczycielami i efektem tego dialogu jest to, że kilku z nich wstępnie zapowiedziało zmianę ogólnych warunków ubezpieczeń. Natomiast w kilku przypadkach mieliśmy do czynienia kwestionowaniem słuszności naszego stanowiska. Dlatego zdecydowaliśmy się na skierowanie tych spraw do sądu - tłumaczył.