Kredyty we frankach, banki przegrywają w sądach. - Mamy mniej więcej 450-460 tys. czynnych umów kredytowych, a tu mowa o 20 czy 30 przypadków, powołując się na kancelarię, która zarabia krocie na tego typu przypadkach. Wszyscy, którzy czują się poszkodowani przez sektor bankowy, powinni udać się do wymiaru sprawiedliwości. Musimy jednak pamiętać, że teraz jednym z najlepszych biznesów w Polsce to działalność tak zwanych kancelarii odszkodowawczych, które pobierają gigantyczne pieniądze, nie gwarantując zwycięstwa w sprawie - powiedział w programie "Money. To się liczy" Przemysław Barbich ze Związku Banków Polskich. - Pojawiają się już pierwsze procesy ze strony banków za użycie kapitału. Ktoś w 2008 roku pożyczył pieniądze, przez 12 lat korzystał z tego kapitału, dziś uważa umowę za nieważną, a po wygranej w sądzie myśli, że sprawa jest zakończona. Bank może złożyć pozew o zapłatę za użycie kapitału - dodał.