- Jarosław Kaczyński chyba podjął decyzję o rezygnacji ze środków z KPO. To niebywałe. Jeśli tak jest, to jest to zdrada stanu - uważa Jarosław Gowin. Przewodniczący partii Porozumienie był gościem Patrycjusza Wyżgi w programie "Newsroom WP". Gowin, odnosząc się do słów prezesa PiS o zaostrzeniu kursu w relacjach z UE, wskazał, że Polska powinna być podmiotowa w Uni Europejskiej, ale przynależność do wspólnoty jest polską racją stanu. Na pytanie o środki z Krajowego Planu Odbudowy odpowiedział, że pieniądze należą się Polsce i powinny do nas trafić. - To ponad 4 tysiące złotych w przeliczeniu na każdego obywatela. Mamy kryzys gospodarczy, galopującą drożyznę, wysokie ceny energii, a środki z KPO w największej mierze mają być przeznaczone na obszar energetyki - wskazał szef Porozumienia.