Komisja Europejska analizuje ustawę "lex Tusk" i - jak przekazała - w razie potrzeby nie zawaha się podjąć natychmiastowych działań. Czego możemy się spodziewać? - Jest dość duża paleta możliwości - powiedział w programie "Money.pl Polska w UE" prof. Robert Grzeszczak, kierownik Centrum Badań Ustroju Unii Europejskiej (WPiA UW). Jak wyjaśnił, mogą zostać zintensyfikowane działania dot. ochrony praworządności i w efekcie np. KE będzie mogła w różny sposób doprowadzić do zawieszania wypłat funduszy dla Polski. - Jednak moim zdaniem, Unia wstrzyma się z bardziej radykalnymi krokami do wyborów parlamentarnych. Jeżeli obecny system zostanie utrwalony, wówczas uruchomione zostaną procedury, których jeszcze nie testowaliśmy. Mogą one doprowadzić do zawieszenia Polski w określonych prawach członkowskich i w efekcie - wyrzucenia Polski poza nawias UE. Będziemy boją, która jest targana wodami, ale nie mamy na to wpływu - mówił prawnik.